GTA: Vice City - Nextgen Edition zostało zapowiedziane. Aktualizacja kultowej gry od fanów
GTA: Vice City powraca na usta wszystkich dzięki ogłoszeniu GTA VI tutaj. Pewna grupa fanów wraca jednak do klasyki.
Vice City to piękne miejsce, które dziś nie kusi już tak, jak kiedyś. Jasne, miasto, podobnie jak część legendarnej serii Grand Theft Auto, zostało odświeżone remakiem GTA: The Trilogy. Ten jednak okazał się klapą, choć na Netflixie radzi sobie zaskakująco dobrze. Wciąż jednak nie była to aktualizacja, na którą liczyli fani. Teraz grupa modderów postanowiła kontratakować i spełnić marzenia fanów. Problem w tym, że ich projekt powstaje bez zgody Take-Two, które może go wkrótce zatrzymać.
GTA: Vice City - Nextgen Edition oficjalnie
GTA: Vice City - Nextgen Edition ma być nową, ulepszoną graficznie i mechanicznie wersją Definitive Edition, ale na silniku GTA IV. Tak, oznacza to dobrze znany silnik RAGE, a także doskonałe modele fizyki Euphoria. Deweloperzy opublikowali pierwszy zwiastun projektu, który... wcale nie wygląda jak Vice City przeszczepione do GTA IV. A raczej podobnie, ale nie do końca.
A wszystko dlatego, że deweloperzy postanowili wykorzystać zasoby z remastera Rockstara. Autorzy twierdzą, że "mod ten jest kompletnym przeniesieniem wszystkich misji z oryginalnej gry".
Naszym zadaniem jest przeniesienie oryginalnych misji i sprawienie, by znajome Vice City zabłysło nowymi kolorami, a fani gry mieli okazję zanurzyć się w znanym świecie i historii, ale jednocześnie doświadczyć nowych emocji związanych z graniem w ich ulubioną grę".
- mówią twórcy moda
Mimo to samo miasto i rozgrywka przypominają GTA IV, które jest znacznie nowocześniejszą grą niż Vice City. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy czują się oszukani przez rozczarowujący remaster 3D pierwszych trzech gier z serii GTA. Byle tylko projekt nie został w najbliższym czasie wstrzymany przez właścicieli marki.
Mark Otto