Baldurs Gate 3: Czy warto pomóc Arfurowi w walce z lokatorami w Rivington?
Wkraczając w trzeci akt Baldurs Gate 3, gracze muszą zmierzyć się z rzeczywistością wojny. Rivington znajduje się na obrzeżach Baldurs Gate i jest wypełnione po brzegi uchodźcami szukającymi ucieczki po tym, jak hordy Absolutystów opanowały okolicę (i prawdopodobnie zamieniły ich towarzyszy w niewolników).
To ponury czas dla wszystkich i nawet tajemniczy cyrk przybywający do miasta nie był zbyt pomocny. Niedaleko wejścia do Rivington toczy się również niemała walka, w której szlachetny Arfur kłóci się z rodziną, która zamieszkała w jego luksusowej rezydencji. W tym poradniku pomożemy ci zdecydować, kogo wesprzeć w tym głośnym sporze.
Stając po stronie Arfura
Porozmawiajmy od razu o Arfurze. Sprawia on wrażenie narzędzia, ale takiego, które ma prawo do własności. W końcu to jego dom, a ci ludzie zamieszkali w nim wbrew jego woli lub wiedzy. Chce, aby zniknęli i niewiele można zrobić, aby przekonać go, że jest inaczej.
Nie tylko to, ale Arfur nie jest całkowicie sam. Jako kupiec ma uzbrojonych strażników, którzy towarzyszą mu i jego karawanie. Choć nie są oni zaangażowani w eksmisję najeźdźców, przemoc nie jest im obca.
Jeśli staniesz po stronie Arfura, doprowadzi to do wypędzenia najeźdźców. Jeśli grasz jako paladyn, zostanie to uznane za sprawiedliwe, ponieważ bronisz prawa, a paladyni są świniami o silnej woli w najlepszych czasach.
Należy pamiętać, że Arfur nie jest tym, kim się wydaje, i odgrywa ważną rolę w zadaniu Śledztwo w sprawie tajemniczych zabawek.